Powrót Kal-Ela

Mężczyzna ze Stali zostawił Ziemię w rękach swojego syna i poleciał załatwiać heroiczne sprawy w Świecie Wojny. Zaowocowało to świetną serią o solowych przygodach Jona dźwigającego na swoich barkach brzemię bycia Supermanem. Ale oczywiście ten stan nie mógł trwać wiecznie i w końcu ojciec chłopaka musiał wrócić do domu. Tym razem jednak wraz z nim przybył cały obcy świat.

Superman - Powrót Kal-Ela okładkaOtho i Osul przeżyli wiele, jak na dwójkę dzieci, a teraz potrzebują spokojniejszego środowiska. Należą do tych mieszkańców Świata Wojny, którzy nie mają już gdzie wracać i chcą zatrzymać się na Ziemi. To oczywiście nie podoba się tym mniej gościnnym ludziom, do których grona niewątpliwie zalicza się Lex Luthor. Mężczyzna ma dosyć jednego przybysza z kosmosu, a teraz nie wiadomo, ile nowych potencjalnych zagrożeń sprowadzi on na Ziemię. Geniusz musi temu zapobiec, ale potrzebuje do tego pomocy…

Trudna asymilacja

Rodzeństwo, które przez całe życie znało tylko walkę, musi nauczyć się żyć w Ameryce. Nie jest to proste zadanie i na szczęście pomoże w nim rodzinka Supermana. Tylko że to nie może być zwykłe poznawanie nowej codzienności, bo Apokolips i Nowa Geneza wyjątkowo zgodnie zgłaszają się po Ogień Olgruna, czyli moc drzemiącą w Osulu. Wolałabym więcej uroczych rodzinnych chwil, ale od tego mam Superman: Son of Kal-El, którego kilka zeszytów na szczęście wpadło do tego zbiorku. Trochę zmarnowana okazja na pokazanie charakterów nowego dodatku do Super-rodziny.

Powrót Kal-Ela to album nierówny, bo składa się z dwóch serii i jednego specjalnego zeszytu. Wspomniane wcześniej  Son of Kal-El jest oczywiście bardzo dobre i skupia się na relacji, jaką Jon ma ze swoim tatą. Trochę czasu panowie się nie widzieli i wiele się wydarzyło, więc trudno im o niektórych rzeczach rozmawiać. Specjalny zeszyt to znowu zbiorek (tak, zbiorek w zbiorowym albumie – taka sytuacja), więc z definicji poziom również będzie różny. Opowieść  Marka Waida w uroczy sposób przedstawiła przyjaźń Batmana i Supermana, kiedy inne historie są mniej lub bardziej generyczne.

Superman - Powrót Kal-Ela przykładowa strona

Album zostawił mnie z mieszanymi uczuciami, ale jednocześnie odkręcił ostatnią wielką zmianę w uniwersum Supermana, więc nie mogę powiedzieć, że nic nie wniósł. Po samych nazwiskach na okładce pewnie domyślicie się, czyje historie będą dobre i będziecie mieli rację. Na szczęście tych lepszych komiksów jest tu więcej, niż przeciętnych więc możecie się pokusić o zakup. Tom jest także zapowiedzią dużych zmian i kolejnej wielkiej przygody. Sprawdzę, jakie to nowe niebezpieczeństwa czekają na rodzinę – oby Otho i Osul dostali trochę więcej stron w kolejnym albumie.

Superman – Powrót Kal-Ela

Scenarzysta: Joshua Williamson, Tom Taylor, Phillip Kennedy Johnson
Ilustrator: Mike Perkins, Cian Tormey, David Lapham
Tłumacz: Jakub Syty
Typ oprawy: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 272
Wymiary: 16.7×25.5cm
Cena okładkowa: 99,99 zł

Recenzowała: Małgorzata Chudziak