Dane, czy raczej Jack Frost, bo tak nazywa się teraz chłopak, wiele przeszedł już podczas pierwszego zadania z Niewidzialnymi. Przestraszony i okaleczony oddzielił się od grupy i nie wydaje się zainteresowany kontynuowaniem znajomości. Jest jednak na tyle istotnym elementem układanki, że King Mob na pewno nie pozwoli mu uciec ze swojego zespołu.
Tajemnicza organizacja zagrażająca wolności nie będzie spokojnie czekać, aż jej przeciwnicy się przegrupują. Uderza prosto w Funny, a dzięki temu dojdą do samego szefa Niewidzialnych. Ten prosty podstęp jest przyczynkiem do lepszego poznania bohaterki i zrozumienia, dlaczego przeszła tranzycję. Nie spodziewałam się, że zaplątanie w to będą rodzinne tradycje i zapomniane meksykańskie bóstwa. Jej przeszłość była nie tylko ciekawa, ale bardziej interesująca niż teraźniejszość. Zostawanie czarownicą to niełatwy i nieprzyjemny proces.
Funny nie jest jedyną osobą, której przeszłość poznamy. Dowiemy się więcej o Lucille, która była kiedyś policjantką w Nowym Jorku. Jej życie się zmieniło, kiedy trafiła na bardzo zagadkową sprawę czarnego pociągu. Pokazuje to, że Niewidzialnym można stać się nawet bez nadprzyrodzonych zdolności i kilku pokoleń czarownic w rodzinie. Stara dobra zemsta również nadaje się na bycie silnikiem napędowym.
Nic tak nie łączy grupy, jak walka ze wspólnym przeciwnikiem
Dane poszukiwany przez obie strony konfliktu nie może ukrywać się wiecznie. Wcześniej, czy później ktoś musi go złapać, zwłaszcza że zdecydował się wrócić do rodzinnego domu. Jest to jedno z miejsc, które na pewno znajduje się pod stałą obserwacją. Bohater będzie musiał opowiedzieć się za albo przeciwko Niewidzialnym, bo powrotu do dawnego życia już nie ma. Dane za głęboko wszedł w świat dziwnej, ukrytej magii i potworów, aby móc z niego zrezygnować.
Walka o odbicie Funny i King Moba rozgrywa się na kilku płaszczyznach. Sami uprowadzeni nie będą łatwym orzechem do zgryzienia dla swoich oprawców. Robin połączy siły z zupełnie nową postacią władającą starą magią: Jimim Crowem. Kiedy oni udadzą się prosto w samo serce akcji, ostatnia członkini spróbuje znaleźć Dane’ego i nakłonić go do pomocy. Stopień zagrożenia całej operacji wrasta z każdą minutą, więc każda para rąk jest mile widziana.
Niewidzialni tom 2 podobał mi się nawet bardziej niż pierwszy! Nadal w niektórych scenach metafizyczny bełkot Morrsiona przytłacza, ale większość fabuły jest prosta w odbiorze. Zdecydowanym plusem są retrospekcje pozwalające nam poznać lepiej postaci i zrozumieć, co trzyma ich przy trudnym zadaniu ratowania świata. Mam nadzieję, że to nie ostatnie takie historie, grupa jest bardzo duża, a my jeszcze w pełni jej nie poznaliśmy!
Zobacz recenzję trzeciego tomu Niewidzialnych >>>>
Niewidzialni tom 2
Scenarzysta: Grant Morrison
Ilustrator: Jill Thompson, Paul Johnson, Paul Jimenez
Tłumacz: Paulina Braiter
Typ oprawy: twarda
Liczba stron: 352
Wymiary: 17.0×26.0cm
Cena okładkowa: 139,99 zł
Recenzowała: M. Chudziak (Blue Bird)