Piętnastoletnia Harley Quinn zostaje wysłana do Gotham, aby tam zamieszkać pod okiem babci. Dziewczyna ma przy sobie tylko kilka dolarów i jedną torbę. Zmiana miejsca zamieszkania nie budzi w niej jednak żadnych obaw – nastawiona optymistycznie do życia, jest pewna, że poradzi sobie w nowym miejscu. Nie bierze pod uwagę, jak dziwnym i niepokojącym miastem bywa Gotham.

Jak na młodą damę w wieku nastoletnim przystało, bohaterka musi chodzić do szkoły. Liceum to zbieranina różnych jednostek: na pierwszy plan wysuwa się chłopak z bogatej rodziny będący poza szkolnym „prawem” i zaangażowana społecznie dziewczyna. Ivy, bo tak jej na imię, szybko zostaje przyjaciółką Harley i wspólnie próbują zmienić coś w smutnej, dyskryminującej codzienności. A szarobure Gotham na każdym kroku udowadnia, że liczy się jedynie z majętnymi mieszkańcami – cała reszta winna się im podporządkować.

A z czym dokładnie trzeba się mierzyć?

Lokalne, biedniejsze społeczności oddolnie starają się sobie pomagać. Flagowym tego przykładem jest Ogród – miejsce, gdzie każdy może mieć poletko ziemi i uprawiać warzywa, czy kwiaty. Niestety nad dzielnicą zawisła groźba wybudowania ekskluzywnego osiedla. Inwestorzy mają interes w wykurzeniu miejscowych i posuną się do wielu rzeczy, aby to osiągnąć. Czy ludzie maja szanse sprzeciwić się bogaczom mającym tabelkę Excela zamiast serca? Czy gniewna nastolatka może realnie coś zmienić?

Bardzo podoba mi się w tym komiksie kreacja głównej bohaterki. Harley jest pozytywnie nastawiona, otwarta na innych ludzi i empatyczna. Wydaje się szalonym lekkoduchem, ale to tylko pozory. Poznajemy nieco jej przeszłości, problemy z prawem i powody, dlaczego do nich doszło. Dziewczyna nigdy nie atakuje pierwsza, a broni swoich najbliższych i zrobiłaby dla nich wszystko. Jeżeli system nie działa i krzywdzi gorzej sytuowanych, wzięcie sprawiedliwości we własne ręce wydaje się logiczne. Bohaterka jest ekstremalna w swoich działaniach, ale zawsze ma dobre pobudki i trudno jej nie kibicować.

Harley Quinn – Piękna Katastrofa to komiks… piękny (widzicie co tu zrobiłam *wink, wink*). Steve Pugh realistycznie oddaje bohaterów, ale nie odbiera im przy tym uroku. Do tego w bardzo przemyślany sposób używa kolorów. Większość stron zdominowana jest przez jedną barwę, czasami jest to błękit, innym razem czerwień. Kolor zawsze oddaje nastrój sceny i miejsce, gdzie rozgrywa się akcja. Całość jest bardzo spójna i przyjemna dla oka.

Album to opowieść o dorastaniu i podejmowaniu decyzji nieodłącznych dla tego procesu. Harley popełnia błędy, uczy się na nich i wraca silniejsza. Historia jej zmagań i walki z systemem jest wciągająca. To po prostu kawał dobrego komiksu o fajnej postaci, który serdecznie Wam polecam. Raczej nie powinniście się nudzić podczas lektury!

Harley Quinn – Piękna Katastrofa

Scenarzysta: Mariko Tamaki
Ilustrator: Steve Pugh
Tłumacz: Alicja Laskowska
Typ oprawy: miękka
Liczba stron: 200
Wymiary: 15.0×23.0cm
Cena okładkowa: 39,99 zł

Recenzowała: M. Chudziak (Blue Bird)