Czas świąt Bożego Narodzenia to dla większości ludzi okres bardzo szczęśliwy. Rodzina wspólnie zasiada do kolacji, wszyscy uroczyście ubrani spędzają wspólnie miłe chwile. Ja w te magiczne dni uznałam, że komiks zatytułowany Czas Nienawiści najlepiej wkomponuje się w mój świąteczny nastrój.

Akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, bo w roku 2022 w Stanach. Nakręcona do granic możliwości spirala nienawiści wydaje gorzkie owoce. Państwo ma na oku wszystkich potencjalnie niebezpiecznych obywateli, a tych, co do których ma jakiekolwiek wątpliwości, zsyła do tajemniczych obozów pracy. Co tam się z nimi dzieje? Niestety nikt nigdy nie powrócił, aby o tym opowiedzieć.

W tym okrutnym świecie narodziła się miłość pomiędzy dwoma młodymi kobietami

Niestety nic co dobre nie może trwać wiecznie, więc i ten idylliczny związek musiał dobiec końca. Każda z bohaterek wybrała inną stronę w toczącej się wojnie. Huian po stracie dziecka zwróciła się w kierunku państwa. Kobieta wydaje się zupełnie podporządkowana i gotowa na współpracę z organami ścigania. Jej była partnerka – Amanda postanowiła walczyć z nasilającym się źle pojmowanym patriotyzmem. Kobieta przyłączyła się do partyzanckiej walki z systemem i nazistami zalewającymi kraj.

Poznajemy historię i perspektywę obu – skrajnie różnych – bohaterek. Szybko staje się jasne, że gra, w którą grają, jest bardziej skomplikowana, niż na początku mogło się wydawać. Do tego umiejętnie budowany klimat ciągłego zagrożenia trzyma w napięciu do ostatnich stron. W Ameryce przedstawionej w komiksie jest aż duszno od wzajemnych podejrzeń i tytułowej nienawiści. Państwo wchodzi z butami w życie obywateli (oczywiście oficjalnie dla ich dobra), a naziści patrzą podejrzliwie na każdego, innego niż białego człowieka.

Za warstwę graficzną tomu odpowiada Danijel Zezelj. Jego prace przypominały mi trochę rysunki Seana Phillipsa. Były co prawda bardziej kanciaste, ale podobnie zachlapane czarnym tuszem. Nie jestem fanką olbrzymiej ilości czerni, przez którą prawie nie widać kadrów, ale muszę przyznać, że pasuje to do tej historii i nakreśla jej złowieszczy klimat. W 2022 r. w Stanach nie ma już nic pięknego – dobitnie akcentują to rysunki.

Czas Nienawiści tom 1 to pozycja intrygująca. Na razie zapoznaliśmy się ze światem, a także poznaliśmy bohaterki, które jednak nadal coś przed nami ukrywają. Jest to na tyle interesujące, że zapewne sięgnę po kolejny tom. Uprzedzam jednak, że jest to lektura wyjątkowo depresyjna. Przyszłość przesiąknięta nienawiścią nie jest miłym miejscem. Do tego rok, w którym rozgrywa się historia, jest bardzo bliski naszym czasom. Warto się zastanowić, czy nie zmierzamy w takim samym kierunku, co Ameryka w opisywanym dziele. Może jeszcze nie jest za późno, aby się zatrzymać?

Czas Nienawiści tom 1

Tłumaczenie: Paweł Cichawa
Ilustrator: Danijel Žeželj
Liczba stron: 180
Format: 170 × 260 mm
Oprawa: miękka
Data wydania: 23 października 2019
Wydanie: I
ISBN: 978-83-8110-922-2
Cena: 45,00 zł

Recenzowała: M. Chudziak (Blue Bird)